środa, 8 stycznia 2014

Tumblr- public/ secret diary

Hej kochani <3
Wiem, że już dawno nic nie dodawałam, ale po prostu nie mam na to czasu. Niestety zaczęła się szkoła, a zakończenie I semestru już niebawem. Trzeba wziąć się za naukę, aby wyniki końcowe były jak najlepsze :)
A jak u Was?

Dzisiaj jednak nie o tym post. Trochę zastanawiałam się jaką notkę tym razem napisać, żeby nie zanudzała i wpadłam na pomysł, żeby była ona o znanym portalu.
Zapewne większość z was ma konto na tumblrze. Myślę, że jest to wspaniała strona, na której można wyrzucić z siebie wiele rzeczy. Niektórzy zakładają tumblry publiczne, czyli każdy ze znajomych wie do kogo on należy. Jednak wiele osób rejestruje się, nie podając swoich danych i prowadzi 'sekretny pamiętnik'. Zastępuję to, więc nasze zwykłe pamiętniki. Prowadząc taką stronkę mamy szanse wydusić z siebie wszystkie uczucia, które gdzieś zawsze w nas są. Poprzez obrazki okazujemy, co teraz właśnie czujemy. Jest wiele rodzai  tumblerów: od bardzo smutnych poprzez wesołe i typowo młodzieżowe (swag i te sprawy ;d) Ja osobiście mam pomiędzy nimi dwoma. 



Niestety wiele nastolatków ma dużo problemów, z którymi sobie po prostu nie radzi. Najczęściej jest to oczywiście chłopak, ale również sytuacje rodzinne, jak też mnóstwo innych. Przez to wiele z nich zaczyna się ciąć, gdyż w prosty sposób nie umie sobie z niczym poradzić. Jednak naśmiewanie się z takich osób, jak to się często zdarza na wspaniałym portalu od 'zadawania' pytań- ask.fm jest nieopowiedzialne. Osoba siedząca po drugiej stornie ekranu, często nie wie co ta 'ofiara' może czuć, czytając te wszystkie złośliwe stwierdzenia, które bardzo często są bezpodstawne. Nie rozumiem ludzi, którzy to robią. Już wiele słyszało się przypadków, że przez takie idotyczne 'hejty' któs popełnił samobójstwo. Dla mnie to jedna z najgorszych rzeczy, która obecnie panuje na dzisiejszych internetowych portalach. 
Dlatego osoby, które doznały wiele niepowodzeń i cierpienia należy jak najbardziej wspierać i pomagać im, gdyż na pewno same sobie nie poradzą. Wyzywanie je przez to, że się tną czy odłączają się od świata prowadzi do jeszcze gorszego stanu.




Dlatego tak pod koniec, uważam że tumblr jest w większości odzwierciedleniem naszych emocji i uczuć, które gdzieś są głęboko w nas i których czasami nie potrafimy okazać.

                                                                       
            






Mam nadzieje, że post Wam się podoba :)
Zachęcam do komentowania i obserwowania.
Miłego wieczoru c;



MY TUMBLR -----> FOLLOW.
Podawajcie swoje w komentarzach. Na pewno zajrzę, a najciekawsze zaobserwuje! ;)

3 komentarze:

  1. w sumie myślałam nad założeniem tumblra, ale jeszcze się zastanawiam :)

    http://spowiedz-na-blogu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. osa.blogspot.com dobrze napisałem? XD

    OdpowiedzUsuń